autor - Ewa Szeliga - Szeremeta

Jednym z największych przedstawicieli i w ogóle największym, oprócz Szwedzkiego Jamthunda ze szpiców skandynawskich jest Karjalankarhukoira, Karelian Bear Dog (K.B.D), Karelischer Bärenhund, Chien d'Ours de Carelie, Cane da Orso della Carelia, Karelsky Medvedi Pes, a po polsku Karelski Pies na Niedźwiedzie.
Rasa ta powstała w północno - zachodniej Europie i pierwotnie pies ten należał do chłopów z Rosji i Finlandii, a wykorzystywany był on głownie do polowań, oraz jako watch dog. Nazwa Karelski Pies Na Niedźwiedzie pochodzi z terenów Karelii – krainy historycznej w północnej Rosji, w pobliżu granicy z Finlandią, stanowiącej dziś autonomiczną Republikę Rosji. Rasa rozwinęła się w latach 30-tych, dzięki pasjonatom, którzy opracowali program hodowlany Fińskiego Kennel Klubu, ale i tak była ona generalnie nieznana poza granicami kraju. W roku 1936 p.Olof Z. Berg Pan założył hodowlę " Nalle ", ale pierwszym hodowcą karelczyków na terenie Finlandii był Urho Pila, który już na początku lat 20-tych ubiegłego wieku rozpoczął ich hodowlę. 
W 1934 roku powstało w Finlandii stowarzyszenie " Suoman Kennel Lutto ”, w którym zgromadzono materiał hodowlany służący do odtworzenia starej, rodzimej rasy karelskiego psa na niedźwiedzie.  Rasa została zatwierdzona przez Fiński Kennel Klub w 1935 roku, a pierwsza wystawa karelskiego psa na niedźwiedzie zorganizowana przez Fiński Kennel Klub miała miejsce 2 i 3 maja 1936 roku, na której pokazano samca MUSTI, zdobywcy pierwszego miejsca, a którego właścicielem był p. Viljo Kivikko. Również w sierpniu 1936 roku odbyła się wystawa karelczyków.
Ale niestety w latach 1939 - 1940, w czasie Zimowej Wojny pomiędzy Rosją i Finlandią, w wyniku której większość obszaru Karelii przyłączono do ZSRR, bardzo wiele psów zginęło, albo zostały porzucone przez ich dotychczasowych właścicieli, z powodu braku żywności i wszystkie osiągnięcia hodowlane w ciągu tamtych dwóch lat zostały zniszczone. W Finlandii zachowały się tylko nieliczne egzemplarze, a pierwszy standard rasy powstał w 1945 roku, a w 1951 roku było w Finlandii zarejestrowanych 106 sztuk karelskiego psa na niedźwiedzie.


Wraz z latami 60-tymi ubiegłego wieku, karelski pies na niedźwiedzie został prawie zniszczony przez hodowców, produkujących bezwartościowe szczenięta dla myśliwych. Rasa ta zaczęła po prostu tracić instynkt łowiecki, oraz być agresywna do ludzi. 
A przecież karelski pies na niedźwiedzie jest to wszechstronnie użytkowy pies wykorzystywany dawniej do polowań na grubą zwierzynę. Obecnie poluje się z nim na łosie, a w Polsce przeważnie na dziki, ale również wykorzystywany jest do polowań na kaczki i bażanty. Pełni również doskonale funkcję psa stróżującego (watch dog).

Fiński hodowca, sędzia i autor wielu publikacji m.innymi dot. szpiców fińskich -  Erkki Tuominen powiedział, że przyszłość rasy zależy od tego jak możemy zachować i rozwijać jego umiejętności jako psa na łosie. 

W książce " Wasza Sobaka " wydanej w Moskwie w 1988 roku, na podstawie angielskiej książki  A DOG OF YOUR OWN, autorstwa p. Joan Palmer i wydanej w Londynie w 1980 roku, można przeczytać - 
"Karelski Niedźwiedzi Pies - jest to szpic, przynależny do rosyjskiej grupy ras, nazwanych w ZSRR łajkami, ale wyprowadzony w Finlandii. W Związku Radzieckim w 1947 roku przyjęto standardy tylko dla 4 ras, przynależnych do łajek, ale te psy nie eksportowano do innych krajów i dlatego są one nieznane poza granicami ZSRR. A były nimi łajki - rosyjsko-europejska, wschodnio-syberyjska, zachodnio-syberyjska, oraz karelo-fińska, a o której wspominam, przy omawianiu szpica fińskiego."

Nie wiem jak to się ma do nie eksportowania łajek ze Związku Radzieckiego do innych państw, ale Zarząd Główny PZŁ Ośrodek Hodowlany Zwierzyny Kulice zaimportował np. rude rodzeństwo łajki karelo - fińskiej, urodzone 22 października 1970 roku, które zostało zapisane w Polskiej Księdze Rodowodowej i nawet miały ze sobą rodowodową dwójkę potomstwa pod przydomkiem " Z Kulic ", które przyszło na świat 30 listopada 1973 roku, a w PKR 10 lat wcześniej została zarejestrowana łajka zachodnio - syberyjskiej o imieniu TABOR, a szary ten pies urodził się 10 maja 1963 roku, nie mówiąc już o tym, że w 1961 roku - URAL, jako malutkie szczenię łajki rosyjsko - europejskiej został przywieziony przez profesora Stefana Strawińskiego z Torunia.

Informacyjnie tylko jeszcze zaznaczę, że w książce " Rasy Psów " autorstwa Ignacego Manna, wydanej w 1939 roku pod hasłem " Łajki Syberyjskie ", autor pisał;
"Rosyjski kongres kynologiczny, który obradował w r.1925 podzielił łajki na sześć grup, a mianowicie: łajka syrjańskaja, karelskaja, wogulskaja, ostjanskaja, wotskaja i samojedskaja."


"A jako psy myśliwskie łączą w sobie wszystkie cechy psów gończych, tropowców czy posokowców; idą na każdego zwierza czy to będzie niedźwiedź, wydra czy łoś ".

Jeżeli chodzi o historię karelczyków w Polsce, to ma ona już prawie pięćdziesiąt lat. Pierwsze egzemplarze tej rasy pojawiły się w Polsce w 1961 roku, a w publikacji " Zasady Chowu i Hodowli Psów Rasowych " p. Mariana Szymankiewicza, wydanej po raz pierwszy w 1966 roku, ( czyli 5 lat po pojawieniu się w Polsce pierwszych przedstawicieli tej rasy), przez ZKwP Oddział w Bydgoszczy, dopiero w piątym jej wydaniu, z roku 1975, w punkcie dot. " Rasy psów myśliwskich i ich pracy " jest opisana praca łajek, jak również wspomniane jest o karelczykach.
"Łajki - jest to stara grupa psów myśliwskich, używanych w Płn.Europie i Azji. Służą do polowania zarówno na niedźwiedzie, rysie i łosie, jak i na norki, kuny, sobole, głuszce i wiewiórki. łajki samodzielnie szukają zwierzyny, a znalezioną oszczekują i osaczają do czasu nadejścia myśliwego. W ZSRR hoduje się według wzorca cztery rasy łajek: rosyjsko europejską, karelofińską, zachodnio i wschodnio-syberyjską. W Polsce mamy kilka egzemplarzy zbliżonych do łajek fińskich psów na niedźwiedzie."

Pierwsza dokładniejsza informacja o polskich karelczykach znalazła się w książeczce wydanej z cyklu " Mój Pies " Wydawnictwo Akcydensowe, pt. " Szpice Myśliwskie " autorstwa p. Edwarda Frankiewicza, wydanej w 1988 roku, aczkolwiek oddano ją do składania w październiku 1986 roku. 
Pan Edward Frankiewicz, właściciel suczki o imieniu FIGA -TAJGA ze Strzałowa, ( która została zarejestrowana jako karelski pies niedźwiedzi), łowczy, autor szeregu publikacji kynologicznych tak pisze:

"W latach międzywojennych, a tym bardziej w czasach wcześniejszych szpiców myśliwskich w ogóle nie znano. Również w Polsce Ludowej przez piętnaście pierwszych lat psów tych jeszcze nie było. Pojawiły się one u nas na początku lat 60-tych. W roku 1961 Polski Związek Łowiecki otrzymał w darze od myśliwych z Finlandii parę karelskich psów niedźwiedzich, sukę TUPU i psa o nazwie Metsämichen HALLI, których użyto do zapoczątkowania hodowli. Dziesięć lat potem Koło Łowieckie " Darz Bór " w Warszawie sprowadziło z Finlandii drugą parę tej rasy, sukę Metsämichen PöRRI i psa Metsämichen MURRI, a w 1970 p. Piotr Hawrot z Gdańska importował ze Szwecji reproduktora o nazwie Mostodalens XMAN. Hodowla dość pomyślnie rozwinęła się i obecnie mamy zarejestrowanych około 200 karelskich psów na niedźwiedzie wpisanych do prowadzonej przez Związek Kynologiczny księgi rodowodowej ( PKR). Trzeba jednakże nadmienić, że w drugiej połowie lat sześćdziesiątych z braku wówczas drugiego reproduktora tej rasy, a w celu uniknięcia chowu wsobnego, użyto do hodowli reproduktora rasy łajka rosyjsko - europejska o nazwie BAJKAŁ sprowadzonego w 1964 roku z Leningradu przez docenta Stefana Strawińskiego z Torunia. Było to dopuszczalne, ze względu na bliskie pokrewieństwo karelskiego psa na niedźwiedzie z łajką rosyjską - europejską ."

Pan Edward Frankiewicz tak jeszcze pisał odnośnie karelczyków i łajek rosyjsko - europejskich:
" Karelski pies niedźwiedzi ma pokrój podobny do łajki rosyjsko - europejskiej, a wzorce ich niczym prócz drobnej różnicy we wzroście nie różnią się ".

Również w książce pt. " Historia Karelskiego Psa Na Niedźwiedzie ", wydanej po raz pierwszy w 1989 roku w Finlandii można przeczytać o bliskim pokrewieństwie tych dwóch ras.
Autor - p. Juho Perttola pisze na temat pierwszych karelczyków w Finlandii:

" Pierwszy raz imię karelczyka zostało znalezione w Ginlandii w katalogu wystawy, a później w spisie ras. Pan Urho Piha z Oulunkylä był znanym hodowcą karelczyków. Miał on czarną sukę o imieniu HEI i psa o imieniu MUTSCHU. Ich potomkowie byli również wystawiani na wystawach. W latach 30-tych był wpis w książce ras dotyczący dwóch szpiców z Leningradu. To były łajki rosyjsko - europejskie - VAINKA i MANKA. Pies VAINKA został nagrodzony w Helsinkach, jako karelczyk.
Ale pierwsza prawdziwa wystawa karelczyków miała miejsce w Helsinkach w 1936 roku. I była to zarazem pierwsza wystawa psów zorganizowana przez Fiński Kennel Klub. Później psy z Salmi i Impilathi ukształtowały bazę rasy w południowo - zachodniej Finlandii, zanim Zimowa Wojna w Finlandii zniszczyła ten teren i jego psy. To właśnie tak karelczyki do nas przybyły. Nazwa rasy została ustanowiona w 1936 roku.

Psy do hodowli wybierane były z czterech lokalnych baz.
1. Salmi - Impilahti
-  odmiany w wielkości i kolorach, ale najlepsze były czarne z białymi znaczeniami
-  znane z polowań.

2. Południowy Aunus
-  całkowicie bardziej stałe, większe i lżejsze niż psy Salmi - Impilahti
-  prawie czarne, lub białe, tylko kilka czarnych i białych.

3. Północny Aunus
-  najlepsze z rodzimej bazy
-  czarne, oraz czarne z szarymi znaczeniami, również szare z białymi znaczeniami ".


Wszystkich psów było 60 sztuk, głównie samców, a  43 z nich przyczyniły się do powstania rasy ", a która obecnie plasuje się w pierwszej 10 najbardziej popularnych ras w Finlandii.
W standardzie nr 48a z dnia 28 listopada 1963 roku, ( a przypominam, że pierwszy standard rasy został zatwierdzony przez FCI w 1945 roku ) zaznaczono wzrost dla psów od 54 cm do 60 cm, dla suk 48 cm do 53 cm.

foto_1a

Natomiast obecnie obowiązujący wzorzec nie zmienia wielkości samców, natomiast jeżeli chodzi o suki to przewiduje tolerancję wzrostu 3 cm dla idealnej wielkości -  52 cm, czyli  wysokość ta mieści się w przedziale 49 cm do 55 cm. Reasumując dawniej różnica wzrostu pomiędzy płciami wynosiła - w dolnej granicy wzrostu - 6 cm, w górnej granicy wzrostu - 7 cm, natomiast obecnie dla dolnej i górnej granicy wynosi 5 cm, a więc została zmniejszona różnica pomiędzy płciami poprzez podniesienie wielkości dla suk.
W standardzie z 1963 roku jeszcze w punkcie dotyczącym szaty jest:
" Dotychczas dozwolone, ale nie pożądane są : krótko ucięty ogon, wilcze pazury, na białym kolorze czarne znaczenia, wilczo-szary kolor, czy znaczenia."

Wracając jednak do naszej historii karelskiego psa na niedźwiedzie, czy jak w dawnej polskiej nomenklaturze kynologicznej nazywane one były - fiński pies niedźwiedzi, lub łajka karelo - fińska, to psy te były darem z okazji Walnego Zgromadzenia Międzynarodowej Federacji Kynologicznej w Helsinkach, które odbyło się w czerwcu 1961 roku, a Polska brała w nim udział.


Pierwszymi tymi karelczykami były Metsämiehen HALLI i TUPU, która urodziła się 18 lutego 1960 roku, w hodowli p. Majuri Jaakko Kangas, a dnia 5 października 1961 roku została zarejestrowana w Polskiej Księdze Rodowodowej  ( PKR ) jako łajka karelo - fińska. Była ona wnuczką JALO PÖRRI, urodzonego w 1950 roku, zwycięzcy fińskich wystaw i który to został wywieziony do Szwecji. Natomiast hodowla Metsämiehen ( w tłumaczeniu las, puszcza ) p. Erkki Pihlaja zajmowała się również hodowlą fińskich szpiców już w połowie lat 60-tych ubiegłego wieku, jak również hodowlą  norbottenspets i owczarków niemieckich na początku lat 70-tych. Hodowla " Metsämiehen " miała w sumie 21 miotów karelczykow z których urodziły się 62 szczenięta.

Metsämiehen HALLI natomiast przyszedł na świat 8 kwietnia 1961 roku, a w polskim Związku został zarejestrowany 25 lipca 1962 roku. Podwójną prababką Metsämiehen HALLI była suka o imieniu  Metsämiehen BELLA urodzona w 1953 roku i będąca bazową suką hodowli "  Metsämiehen ". HALLI w Polsce był nazywany " AKU ", co spowodowało, ze również w wydawanych rodowodach jego potomstwa bywało, że miał podwójne imię Metsämiehen HALLI  AKU, a w nr 19/1969 Łowca Polskiego ukazało się ogłoszenie o sprzedaży Metsämiehen HALLI, ośmioletniego wtedy psa, przez Ośrodek Szkoleniowy PZŁ W Rembowoli.

W Polsce pierwszy miot karelskich  psów na niedźwiedzie po Metsämiehen HALLI i po TUPU, urodził się 30 czerwca 1962 roku pod przydomkiem " Z Rembowoli " w PZŁ Rembowola koło Grójca, czyli Metsämiehen HALLI zostając ojcem miał wtedy prawie15 miesięcy życia.
Z tego miotu TORA z Rembowoli, zarejestrowana jako łajka karelo - fińska, uzyskała tytuł Zw.Championa Polski i miała u p.Zbigniewa Leweckiego z Poznania szczenięta, ale z powodu braku innego psa, po swoim ojcu Metsämichen HALLI, urodzone 8 lutego1965 roku pod przydomkiem  " Z Solnej  ", np. KARMEN z Solnej o umaszczeniu brązowo - białym nabył p. Kajetan Przysiecki z Poznania, a KALA z Solnej, która pozostała w hodowli, została zarejestrowana na p. Krystynę Lewecką z Poznania. Jej siostra KAMA z Solnej  (KAMA z Kosmosu) pojechała do p. Piotra Hawrota, do którego wrócę jeszcze w dalszej części opracowania.
 Na powyższym zdjęciu patrząc od lewej siedzi TORA z Rembowoli ze swoimi córkami. W środku jest KORA z Kosmosu, o umaszczeniu biało - czarnym, która trafiła do p. Feliksa Polinarka z Leśnictwa Pogódki, a w Związku Kynologicznym została zarejestrowana jako łajka karelo-fińska, podobnie jak i jej rodzone siostry - KALA z Solnej i KAMA z Kosmosu, którą widać na zdjęciu z prawej strony.

Po zarejestrowaniu szczeniąt TOR'y z Rembowoli, okazało się, że przydomek " Z Kosmosu " już funkcjonuje i dlatego zostały one przerejestrowane pod nowy przydomek - " Z Solnej ", a p. Lewecki mieszkał właśnie przy ulicy Solnej, tak więc następne szczenięta urodzone u niego były już pod tym przydomkiem. Ale część tego miotu została zarejestrowana pod przydomkiem  " Z Kosmosu ",. Natomiast -  KATY z Kosmosu, zarejestrowana jako fiński pies niedźwiedzi została nabyta pierwotnie przez p. Sergiusza Charczuma z Nadleśnictwa Smolniki, ale jako 3 letnia suka zmieniła właściciela i swoje szczenięta miała już w Ośrodku Hodowli Zwierzyny Łownej w Załuskach, pod przydomkiem "Z Załusk "    , urodzone 23 lipca 1968 roku, o imionach takich jak np. KAT AMIGO, KATA, KORA - ANITA(która pozostała w hodowli) i KERA z Załusk, a ich ojcem został BAJKAŁ, o którym dokładniej piszę dalej. 

KATY z Kosmosu miała tylko ten jedyny miot w życiu.

Natomiast hodowla " Z Załusk ", która w sumie miała dwie suki rasy karelski pies na niedźwiedzie, miała także szczenięta, po suce ALBA z Mazur, urodzone 5 sierpnia 1970 roku, ale o nich wspominam trochę niżej, przy omawianiu hodowli " Z Mazur ".  


W Łowcu Polskim z dnia 16-31 lipca 1969 roku ukazało się ogłoszenie o sprzedaży szczeniąt, urodzonych w pierwszej połowie 1969 roku, których matką ponownie została TORA z Rembowoli, a ojcem najprawdopodobniej również Metsämichen HALLI, ponieważ ojciec następnego miotu TOR'y - ATOS z Mazur miał w tamtym czasie około pół roku życia.


Rok poźniej, dnia 12 kwietnia 1970 roku TORA z Rembowoli urodziła szczenięta po ATOS'ie z Mazur, który to był jej młodszym półbratem ze strony ojca. Z miotu tego wywodził się  pies o imieniu ARO  Z Solnej, który zamieszkał u p. Tadeusza Haremskiego, ale jako sześcio-letniego psa w Poznaniu w 1976 roku wystawiał go p. Sylwester Sobański.

Pierwsza zarejestrowana w Polsce para  karelskich psów na niedźwiedzie swój drugi miot miała już w Oddziale olsztyńskim ZKwP w Polsce, ponieważ została zlikwidowana elitarna hodowla psa myśliwskiego w Rembowoli, przechodząc na hodowlę indywidualną. Tak więc pierwszy miot karelczyków urodzonych w Polsce był zarazem jednym z ostatnich urodzonych pod przydomkiem " Z Rembowoli ".
U p. Wiktora Sosnowskiego, w hodowli " Z Olsztyna " szczenięta Metsämichen HALLI i TUPU urodziły się 13 marca 1963 roku w ilości 6 sztuk, a wśród nich był TROP, który uzyskał certyfikat psa użytkowego, oraz KORA z Olsztyna o umaszczeniu czarna białe łaty.
Następne szczenięta po tej parze przyszły na świat 20 kwietnia 1964 roku, np. LOT z Olsztyna, którego nabył p. Wacław Surynt ze Szczecina, późniejszy hodowca karelczyków pod przydomkiem " Z Łajkogrodu ". W miocie tym były również DIANA i AGA z Olsztyna, która u p. Bolesława Sarzyńskiego uzyskała certyfikat psa użytkowego. Ich siostra - AZA z Olsztyna, która pojechała do Warszawy, do p. Stanisława Kiszkurno, miała tylko jeden raz szczenięta, urodzone 19 czerwca 1968 roku, po  Metsämiehen HALLI, czyli po swoim ojcu, a w miocie liczącym 6 sztuk były m.innymi AMA i ALI, którego zresztą hodowca sobie zostawił. Rodzina pp. Kiszkurno miała jeszcze jednego karelczyka o imieniu EROS, urodzonego 12 lat później niż AZA z Olsztyna, w 1976 roku i pochodzącego z hodowli " Z Wierchów ".

W listopadzie 1964 roku  Metsämiehen HALLI i TUPU miały ponownie szczenięta, a anons o ich sprzedaży ukazał się 1 stycznia 1965 roku w Łowcu Polskim nr 1/1965.

Kolejne mioty, po Metsämiehen HALLI i po TUPU rodziły się już pod przydomkiem " Ze Strzałowa " należącym do p. Feliksa Czajkowskiego, hodowcy psów rasy niemiecki terier mysliwski, zamieszkałym w Leśnictwie Strzałowo. Dnia 24 lipca 1966 roku przyszło na świat pięć sztuk, np. ELBA , oraz ERA ze Strzałowa, która swoje pierwsze potomstwo miała urodzone 18 lipca 1968 roku po BAJKAL'e w hodowli " Z Mazur ", p. Edwarda Kępińskiego z Mrągowa.


A w miocie tym, którego rodzicami zostali ERA ze Strzałowa i BAJKAŁ w hodowli " Z Mazur " były wspomniany już wyżej ATOS Z Mazur, którego nabył p. Mieczysław Kosowski z Leszna, ale docelowo pies ten zamieszkał u p. Czesława Białka. Oprócz ATOS'a z Mazur byli również AGAT, ANDRUS, który pozostał w hodowli, oraz ALBA Z Mazur, która została kupiona przez Ośrodek Hodowli Zwierzyny Załuski i który to ośrodek miał już sukę urodzoną w 1965 roku o imieniu KATY z Kosmosu. Tak więc ALBA z Mazur swoje szczenięta miała również pod przydomkiem " Z Załusk ", np. urodzone  5 sierpnia 1970 roku AGAT i AVIA z Załusk, a kupiło je Koło Łowieckie " Bieszczady " z Sanoka, a z ramienia Koła opiekował się nimi p. Włodzimierz Podyma. 
Rok później, tj.10 czerwca 1971 roku w hodowli " Z Załusk " przyszedł na świat 
np. BOB z Załusk, o wpisanym umaszczeniu biały z czarnym czaprakiem i będący również synem ALBY z Mazur i Metsämichen HALLI.

AVIA z Załusk miała tylko jeden miot, w ilości 6 szczeniąt z Mostodalens XMAN'em, pod przydomkiem " Ze Stuposian ", należącym do p. Włodzimierza Podymy z Wisłoka Wielkiego. Dnia 1 czerwca 1974 roku urodziły się AMUR, ATOS, AGA, ASTRA, ALFA zamieszkała u p.Mariana Kamzola, natomiast AZJA ze Stuposian, rezydująca u p. Marka Krzyszkowskiego z Leśnictwa Salomin swoje szczenięta miała po ARES Gorce. 
Pierwsze jej dzieci urodziły się 3 grudnia 1976 roku, np. KIPER z Salomina, który zamieszkał u p. Zygmunta Gąski z Kraśnika, a KAJA z Salomina pojechała do p. Wojciecha Kociuby z Huty Nowej.

Następny miot AZJ'i  ze Stuposian urodził się 20 listopada 1977 roku np. DORA i DUNA z Salomina.

Natomiast ASTRA ze Stuposian to późniejsza hodowla " Z Moszczańca ", ale o jej miotach piszę przy omawianiu DON'a z Łajkogrodu. 

 

 

Ale wracając do poprzedniego wątku dotyczącego ER'y ze Strzałowa to miała rok później szczenięta, również po BAJKAL'e, już pod innym przydomkiem - " Od Łajki ", ale należącym również do p. Edwarda Kępińskiego z Mrągowa. Miot ten przyszedł na świat 30 lipca 1969 roku i były w nim np. BERA, BYSTRA, BIRKA, BAJA, BANJO, BROK, oraz BANJO HALLI Od Łajki,

Na powyższym zdjęciu jest informacja odnośnie karelskiego psa na niedźwiedzie, jaka ukazała się w szczecińskim katalogu z 1970 roku.
BANJO HALLI Od Łajki pozostał w hodowli, foto_5a ale później jako roczny pies powędrował do Gdyni, do p.Tadeusza Brodowskiego, u którego to zdobył tytuł Championa PL, oraz uprawnienia reproduktora, mając później potomstwo w hodowlach  " Z Ogarliszek ", oraz " Z Węgorzewskiej Kniei ".

BANJO HALLI miał również dzieci z NALLE, urodzoną 17 kwietnia 1969 roku w Finlandii, a zarejestrowaną w Czechach pod nr Cslp 3 przez p. Mirosława Bechyne z Pragi i u którego szczenięta te, ( jedyne zresztą NALLE ) urodziły się w 1971 roku. A NALLE była córką KIRRE, urodzonego w 1966 roku i poprzez swojego ojca NALLE była wnuczką Tarmon SAAR'y. Hodowla " Tarmon " już we wczesnych latach 50-tych ubiegłego wieku zajmowała się hodowlą łajek wschodnio-syberyjskich.
Ze strony matki Ilmasaaren MIINA, która przyszła na świat w 1965 roku, NALLE była prapraprawnuczką Poukamon KAI'a, który to pies występuje jako pradziadek RAJU, psa urodzonego w 1985 roku i zaimportowanego do Francji, i o którym piszę więcej pod koniec opracowania. Paukamon KAI był synem Hirven ROMULUS'a występującego w rodowodzie Metsämiehen MURRI'ego i Metsämiehen PÖRRI'ego.

BANJO HALLI razem z XMAN'em brał udział w konkursach dzikarzy, zajmując w nich wysokie lokatowe miejsca.
foto_5b  foto_5c

Odnośnie jeszcze hodowli " Ze Strzałowa ", następne suki z miotu urodzonego 24 lipca 1966 roku to  ERA - ALFA ze Strzałowa pojechała do p. Piotra Hawrota z Sopotu, a ELBA ze  Strzałowa zapoczątkowała hodowlę  " Z Łajkogrodu ", p. Wacława Surynta ze Szczecina. 

Po Metsämiehen HALLI i po TUPU kolejnym polskim importem do został BAJKAŁ, o wpisanym w rodowodzie umaszczeniu czarny biało - znaczony, urodzony 1 czerwca 1964 roku, przywieziony jako szczenię z hodowli p. Medwiedjewa z Leningradu, a zarejestrowany w listopadzie 1964 roku w oddziale toruńskim jako fiński pies niedźwiedzi, mimo, że była to łajka rosyjsko - europejska. Ze względu jednak, co by nie mówić, na wspólne korzenie tych dwóch ras, nie stanowiło to aż takiego w tym czasie problemu, tym bardziej, że brakowało psa mającego nowe linie hodowlane. Ówcześni kynolodzy zdawali sobie sprawę, że ciągłe wykorzystywanie jednego tylko reproduktora, który w rodowodzie potomstwa występował jako ojciec, syn i dziadek, na dłuższą metę stanowi zagrożenie dla rasy. 

 

 

 

W publikacji " Psy myśliwskie i ich układanie " z 1972 roku, autorstwa również p. Edwarda Frankiewicza czytamy:- " Spośród myśliwskich ras łajek interesują nas przede wszystkim te, które występują w Polsce. Są to: szpic karelski, czyli w dosłownym tłumaczeniu z fińskiego - " karelski pies niedźwiedzi", oraz łajka rosyjsko - europejska. Parę szpiców karelskich sprowadził, a raczej otrzymał w darze z Finlandii Polski Związek Łowiecki, łajkę rasy rosyjsko - europejskiej ( psa ) przywiózł jeden z myśliwych z Leningradu. ( a chodzi tutaj autorowi o Metsämiehen HALLI'ego, TUPU i BAJKAŁ'a ).
Psy te aczkolwiek pochodzą z różnych krajów i formalnie różnią się nazwami, w rzeczywistości należą, moim zdaniem, do jednej rasy, gdyż nie wykazują istotnych różnic ani w pokroju, ani w cechach charakteru. potwierdzenie tego znajdujemy w szwedzkiej literaturze kynologicznej.
Jak podaje Ivan Svedrup szpic karelski pochodzi od łajki rosyjskiej, albo jest z nią bardzo blisko spokrewniony ".

W książce tej są również niepodpisane 2 zdjęcia karelczyka, sylwetki i głowy, a jest na nich suka p. Frankiewicza o imieniu FIGA -TAJGA ze Strzałowa. 

Natomiast w książce pt. " Myśliwskie Łajki " wydanej po raz pierwszy w Rosji w 1982 roku, ( a więc prawie 20 lat po urodzeniu się BAJKAŁ'a ), 
wznowionej z niedużymi uzupełnieniami w 1992 roku, autorzy pp. Wojłocznikowie bardzo dokładnie zajmują się analizą rozwoju i hodowli wszystkich rosyjskich łajek, natomiast  odnośnie karelskiej niedźwiedziej łajki ( karelczyka ) tak piszą - " Początek historii tej rasy w Finlandii zaczął się w 1936 roku, a rasa ta została uznana przez Klub Fiński i FCI w 1946 roku. Wcześniej karelska niedźwiedzia łajka była podobna do łajki rosyjsko - europejskiej i nie było to przypadkowe, ponieważ materiałem wyjściowym do stworzenia karelskiej niedźwiedziej łajki były łajki z Karelii. W powstaniu tej rasy brały udział również łajki archangielskie, które myśliwi często przywozili do Karelii. I w ten sposób, dzięki wspólnym przodkom te dwie rasy są nie tylko do siebie podobne, ale i są sobie bliskie genetycznie, co w jakiś sposób pozwala uznać te dwa typy za jedną rasę. Nie byłoby zbytnim błędem rozpatrywać karelskiej niedźwiedziej łajki jako współczesny doskonale wyważony fiński typ rosyjsko - europejskiej łajki. Nie patrząc jednak na ogromne podobieństwo karelskiej niedźwiedziej łajki  i łajki rosyjsko - europejskiej to w eksterierze i charakterze tych łajek są jednak charakterystyczne różnice, co spowodowało, że znany z ostatnich lat typ karelskiego psa na niedźwiedzie powstał nie tyle co w wyniku mieszanki ras, tylko został stworzony przez fińskich kynologów i entuzjasów tej rasy  w wyniku długiej selekcji. "

Interesujący jest jeszcze jeden aspekt dot. wzorca karelskiej niedźwiedziej łajki, gdy przy omawianiu jej pokroju, a dokładniej ogona, autorzy piszą:

" Wśród pogłowia karelskiej niedźwiedziej łajki zdarzają się osobniki bezogoniaste, lub ze szczątkowym ogonem, długości 4 - 5 cm, przypominającym rysi ogon. Szczenięta bezogoniaste, lub ze szczątkowym ogonem stanowią 10 - 15 % populacji urodzonych szczeniąt karelskiej niedźwiedziej łajki. Jak na razie standard dopuszcza jeszcze te osobniki urodzone ze szczątkowym ogonem, chociaż nie jest to cecha pożądana ". ( wydanie książki z 1982 i 1992 roku ).







 

W periodyku wydawanym w Polsce " Psy Myśliwskie " w numerze 6/2005, myśliwy, p. Tadeusz Kolbus, który poznał łajki podczas licznych podróży służbowych na Ukrainę, Białoruś i w głąb Rosji tak pisze na temat karelskiego psa na niedźwiedzie:
" Karelski pies na niedźwiedzie - u naszych wschodnich sąsiadów ta rasa jest traktowana jako karelska łajka na niedźwiedzie. Jest bardziej rozpowszechniona na Łotwie, Estonii, w Polsce aniżeli w innych krajach byłego ZSRR. Pochodzi z Karelii na pograniczu rosyjsko-fińskim. Według kynologów rosyjskich rasa ta posłużyła do ustabilizowania eksterieru i umaszczenia dzisiejszej łajki rosyjsko - europejskiej. Rasa ta jest dość znana naszym myśliwym i to właśnie karelski pies na niedźwiedzie najczęściej naszym myśliwym kojarzy się z tą łąjką. Praca tej rasy nieco różni się od pozostałych właściwych łajek.Przede wszystkim używana jest jako dzikarz i tropowiec. Rzadko jest układana do polowań w suchym polu, lub na kaczki."

 

 

 

 

 

 

 

 

Wracając jednak do BAJKAŁ'a, to jego właścicielem był znany ornitolog profesor Stefan Strawiński, zamieszkały w tamtym czasie w Toruniu, a później na stałe w Gdyni. Pies ten posiadał prawie pełen rosyjski czteropokoleniowy rodowód, brakowało mu tylko danych odnośnie rodziców pradziadka, ze strony matki o imieniu TAJGA, a w rodowodzie tym były łajki urodzone w Rosji w 1946 roku jak np. rodzeństwo Champ.PUTIK i POMKA, które w hodowli " Wiino " w ramach śmiałego, ale udanego eksperymentu miały ze sobą potomstwo, nie mówiąc już o Champ. BUBLIK II z Leningradu, foto 9będącym jego dziadkiem ze strony matki. Właśnie TAJGA nie miała udokumentowanego pochodzenia jeżeli chodzi o jej pradziadków ze stony jej matki. BUBLIK II miał bardzo znaczny udział w kształtowaniu się rasy, zdziesiątkowanej po II Wojnie Światowej.
Ale już w 1944 roku w Leningradzie powstało centrum hodowli łajek rosyjsko - europejskich, czyli BAJKAŁ nie był tak znowu odległym potomkiem tych pierwszych selekcjonowanych łajek.









BAJKAŁ, który doczekał się potomstwa  w hodowlach takich jak: " Z Załusk ", " Z Mazur " i z " Z Łajkogrodu ",  nie był pierwszą łajką przywiezioną z Rosji przez profesora Stefana Strawińskiego. Pierwszym jego importem był URAL,  łajka rosyjsko - europejską, urodzona około połowy czerwca 1961 roku w Rosji, ale ze względu na nosówkę na którą zachorował, ( w tym czasie chorobę dziesiątkującą szczenięta ), URAL został uśpiony w wieku 6 miesięcy, dnia 24 grudnia 1961 roku.
A w hodowli " Z Łajkogrodu " urodziło się w sumie 6 miotów, pieć po ELB'ie ze Strzałowa i po BAJKAL'e, a szósty, ostatni z 1974 roku był po ELB'ie ze Strzałowa i po Mostodalens XMAN'ie, następnym zaimportowanym psem do Polski.
I tak 30 czerwca 1968 roku w hodowli " Z Łajkogrodu " urodził się między innymi 
AMUR - BAJKAŁ który trafił do Sopotu, do p. Władysława Łuckiewicza, ale wcześniej był wystawiany przez p. Surynta na Ogólnopolskiej Wystawie Użytkowych Psów Ras Myśliwskich, zorganizowanej przez WRŁ w Warszawie dnia 20 lipca 1969 roku.
Rodzeństwem AMUR'a - BAJKAŁ'a był ATOS, a ich siostra AZA z Łajkogrodu zamieszkała w Warszawie, u p. B. Jabłońskiego.

Dnia 25 marca1969 roku urodził się drugi miot, nazwany na literę " B ", np. BOY, BARBAROS, o wpisanym w rodowodzie umaszczeniu trikolor, a psa tego, o wpisanej rasie w rodowodzie jako fiński pies niedźwiedzi, nabył p. Romuald Trzaskowski z Choczewa. W miocie oprócz tych dwóch braci był również biało czarny BAS BAMBO, który pozostał w hodowli, a BIANKA TAJGA Z Łajkogrodu, należąca do p. Henryka Stępniewskiego z Zagórska, została partnerką TROP'a z Matecznika, żeby dwa miesiące później, 
tj.1 pażdziernika 1976 roku urodzić CZORT ARES'a Raj, którego nabył p. Michał Wojtasiewicz z Poznania, oraz jego brata CYGAN'a Raj, psa o wpisanym w rodowodzie umaszczeniu czarno - podpalanym i który to miał poźniej potomstwo w hodowli " Sfora Zinajdy " p. M Golca i w której to hodowli rezydował, ale jest to rok 1981, czyli dokładniej tę hodowlę omówię w dalszej części opracowania.

A 10 lipca 1970 przyszły na świat w trzecim miocie ELB'y z Mazur m.innymi pieski CEZAR - CYCERON, którego nabyło Koło Łowieckie z Bydgoszczy, CAR CADYK powędrował do Nadleśnictwa Państwowego Świt, pow. Tuchola, a CZITA CODA z Łajkogrodu, zapoczątkowała hodowlę " Z Wierchów " p.Andrzeja Niesyto, zamieszkałego w Osławicach.
Podobnie jak p. Wacław Surynt, właściciel ogarów urodzonych w 1973 roku, tak p. Andrzej Niesytto, mieszkający jeszcze wtedy w Krakowie miał wcześniej hodowlę ogara polskiego pod przydomkiem  " Gon ", a bazował na czarno podpalanej suce o imieniu HARFA, urodzonej w 1957 roku, czyli CZITA CODA z Łajkogrodu urodziła się 13 lat później niż HARFA.
A zdjęcie HARF'y zamieszczono w periodyu " PIES " nr 6/1961 przy okazji sprawozdania z VIII Wystawy Psów Rasowych z Krakowa.

Pierwszy miot w hodowli  " Z Wierchów " urodził się 2 czerwca 1972 roku po CZITA CODA z Łajkogrodu i po Mostodalens XMAN'ie, w ilości 6 szczeniąt i w miocie tym był CZIKI, który miał potomstwo w hodowli " Z Kurpiów ", CZORTEK, mieszkający u p. Lubomira Mańko z Białki, CZOK, oraz Champ.Pl CZEMP z Wierchów, który pozostał w hodowli, mając w niej później własne potomstwo.

Ich siostry to CZARKA z Wierchów, która zapoczątkowała bardzo dynamicznie rozwijającą się hodowlę p. Czesława Białka - " Z Liliowego Wrzosowiska ", oraz późniejsza Champ.Pl CZIMA FINKA z Wierchów, która to miała jedyny tylko miot w swoim życiu w hodowli " Z Rzeszowskiego Boru ", należącej do p. Stanisława Skarbka z Rzeszowa, sędziego eksterieru grupy VII i VIII, oraz sędziego prób pracy psów ras myśliwskich.










Partnerem Champ.Pl CZIM'y FINK'i z Wierchów został  Metsämichen MURRI i z tego skojarzenia urodziło się dnia 25 kwietnia 1975 roku sześć szczeniąt,

Trzy pieski nazwane zostały  APIS, ARIS, ADIS z Rzeszowskiego Boru, natomiast suczki to AJKA, jej siostra ARNA z Rzeszowskiego Boru została bazową suką hodowli " Z Węgorzewskiej Kniei " p. Kazimierz Kolasa z Węgorzewa, a trzecia siostra o imieniu - ALKA z Rzeszowskiego Boru zapoczątkowała hodowlę " Leszczyńskie Groty "  p. Edmunda Stachowiaka z Leszna.

Na okładce katalogu VIII Rzeszowskiej Wystawy Psów Rasowych z 1977 roku jest zdjęcie właśnie CZIM'y FINK'i z Wierchów, zrobione na tle skoczni olimpijskiej w Innsbrucku.
Pan Stanisław Skarbek swoje reminiscencje z pobytu w Insbrucku podczas Światowej Wystawy Psów Rasowych zorganizowanej 17-20 czerwiec 1976 roku opisał w kynologicznym periodyku " PIES " nr 5/6 1976. Czteroletnia wówczas CZIMA FINKA występowała w klasie championów, będąc jednym z 11 zgłoszonych tam karelczyków.
Z Holandii zgłoszonych było ich 5 , z Danii 4, a z RFN jedna sztuka.
P. Stanisław Skarbek w swoim sprawozdaniu oprócz różnych informacji o wystawie, napisał również:

Od większości polskich psów różnią się właśnie mocną budową: szczególnie jest to widoczne u psów. Z naszych przedstawicieli tej rasy mógłby z powodzeniem konkurować Mostodalens XMAN "....

oraz dalej -
" Reasumując swoje spostrzeżenia z Insbrucku odnośnie karelskich psów niedźwiedzich, jestem zdania, że celem podniesienia eksterieru tej rasy w Polsce, lub raczej dorównania panującej obecnie modzie na psy typu cięższego, konieczny jest import z zagranicy kilku szczeniąt ( psów i suk ) w tym typie, Biorąc pod uwagę fakt, iż karelskich psów niedźwiedzich jest u nas niewiele, a większość z nich jest ze sobą spokrewniona, wniosek powyższy wydaje się tym bardziej słuszny."


A na wystawie w Insbrucku BOB'a wywalczył  AMIGO, zarejestrowany w DKK w 1972 roku, będąc synem JAERVI i Usvan PETTY, suki zaimportowanej z Finlandii do Danii i zarejestrowanej tam w 1967 roku.














Wracając do hodowli " Z Łajkogrodu ", to dnia 5 kwietnia 1971 roku pojawił się następny miot ELBY ze Strzałowa, nazwany na literę " D ", np. DONA z Łajkogrodu, która zamieszkała u p. Jana Konczewskiego ze Starogardu Łobezkiego, a jej brat DON Z Łajkogrodu, mieszkający u p. Pawła Biskota z Komorowa, miał dzieci urodzone dnia 21 czerwca 1977 roku w hodowli  " Z Moszczańca ", należącej do p. Tadeusza Sikory zamieszkałego w Leśnictwie Moszczaniec i który był Komisarzem d/s wilków w Bieszczadach.

A partnerką DON'a została wtedy ASTRA ze Stuposian, w domu wołana TAJGA, dla której były to pierwsze jej szczenięta i w miocie tym były np. AGA, AMBRA i AHAR z Moszczańca.
Po tej samej parze, tj. po ASTR'ze ze Stuposiani po DON'ie z Łajkogrodu osiem miesięcy później, dnia 3 lutego 1978 roku urodziło się sześć suk - BAJKA, BELLA, BASTA, BASTRA, BERTA, oraz BERA z Moszczańca. BELLA i BAJKA z Moszczańca zamieszkały u p. Czesława Matyjaszkowicza z Polic, ale swoich dzieci nie miały.
Natomiast 15 kwietnia 1980 roku ASTRA ze Stuposian miała po AIKO Elgkongens 6 szczeniąt, w tym jedną sukę CERA, a pieski to CWAK, CIS, CIEŃ, CEL, oraz CYWIL z Moszczańca, który pozostał w hodowli i który na poniższym zdjęciu jest ze swoją matką, oraz z córką hodowcy.



CYWIL z Moszczańca został skojarzony ze swoją matką - ASTR'ą Ze Stuposian i dnia 13 grudnia 1981 roku urodziło się 7 szczeniąt, 



 

A powyższe zdjęcie przedstawia hodowcę, psich rodziców i ich szczenięta, a w tle widać właśnie Leśniczówkę Moszczaniec, o której nazwy powstał przydomek hodowlany p. Sikory.
W miocie tym były trzy suki - DORA, DONIA, DINA, a psy to DUKAT, DANDYS, DOBOSZ, oraz  DUNAJ z Moszczańca, którego nabył p. Adam Sikorski z Sanoka, właściciel hodowli posokowców pod przydomiem " Z Gór Stonnych ". Po pewnym czasie DUNAJ z Moszczańca powrócił do hodowli z której się wywodził.

Jako ciekawostkę napiszę, że ASTRA ze Stuposian miała w swoim życiu bezpośrednie spotkanie z wilczycą, i nie wiadomo jak by się to spotkanie dla niej zakończyło, gdyby z tej opresji nie wybawił ją p. Sikora. 

Odnośnie jeszcze rodzeństwa DONY i DON'a z Łajkogrodu, to ich siostra DINA z Łajkogrodu swoje potomstwo miała w hodowli " Z Ogarliszek " należącej do p. Jerzego Dziekiewicza z Baszkowic, hodowcy również ogarów polskich, hodowli, która swój pierwszy miot  miała w 1965 roku, bazując na psach p. Piotra Kartawika, słynnego hodowcy ogarów polskich o przydomku " Z Kresów ".

DINA z Łajkogrodu dnia 28 lutego 1976 roku urodziła szczenięta, których ojcem zostal Mostodalens XMAN. W miocie tym były m.innymi TAREZA, a  TAJGA z Ogarliszek miała szczenięta urodzone u p. Wojciecha Sitka ze Słodkówka. Partnerem TAJG'i z Ogarliszek został WOLFI Elgkongens, a w miocie, który przyszedł na świat 1 maja 1979 roku, w ilości pięciu szczeniąt były ASTOR, ATOS,  AFRA, AGA i ARA.

Kolejne swoje dzieci DINA z Łajkogrodu urodziła 2 czerwca 1977 roku po BANJI HALLI Od Łajki, np. pieska o imieniu ZBÓJ z Ogarliszek, którego nabyło  Koło Łowieckie " Żubr " ze Szczecina. Oprócz niego w miocie tym były również ZADZIOR, ZMORA, ZADRA i ZAFRA z Ogarliszek.

A urodzony 15 kwietnia 1972 roku piąty miot w hodowli " Z  Łajkogrodu " został nazwany na literę " E ", np. ELZA, a biało - czarna ETNA z Łajkogrodu została kupiona przez OHZ " Pelplin " z Kulic, który to Ośrodek miał również rude rodzeństwo łajki karelo-fińskiej, a o których wspominam na początku tego opracowania, a ETA z Łajkogrodu zamieszkała u p. Henryka Michałowskiego z Warszawy.

Ostatni już szósty miot ELBY ze Strzałowa urodził się 29 marca 1974 roku, po Mostodalens XMAN, w miocie tym były m.innymi FAGOT i FLET z Łajkogrodu, zamieszkały u p. Maksymiliana Wincek. FLET z Łajkogrodu miał dzieci urodzone w hodowli " Sfora Zinajdy ".

Następnym importem był późniejszy Inter.Champ. Zw.Polski i Zw. Świata Budapest 1971, CACIB Brno 1973, 5xCACIB,  14xCWC Zw.Roku Jubileuszowego PZŁ Mostodalens XMAN, a sprowadzony do Polski jako szczenię przez p. Piotra Hawrota z Sopotu.

 

 

 

XMAN, który żył 8 lat był pierwszym karelczykiem w historii Polski z tytułem Interchampiona, oraz drugim psem z tym tytułem z Oddziału gdańskiego.
Informacyjnie tylko podam, że Zarząd Główny Zw.Kynologicznego postanowił w trzydziestolecie istnienia Związku uznać rok 1978 jako Rok Jubileuszowy Związku Kynologicznego w Polsce.

 A Mostodalens XMAN, którego zdjęcie głowy widnieje na okładce czasopisma kynologicznego PIES z 1974 roku, urodził się 8 lutego 1970 roku w Szwecji, jako syn Mostodalens VILLI, urodzonego w 1961 roku i którego rodowód bazowal na fińskiej hodowli " Jepen ", sięgającej swoją historią końca lat 40-tych. Jego dziadkiem ze strony ojca, urodzonego w Finlandii, o imieniu Champ. TURO był JURKKA, który to był również prapradziadkiem Mostodalen LIKKA, będącą matką XMAN'a. Mostodalens LIKKA poprzez swojego ojca Kruunupään DAVY była wnuczką TURRE, urodzoną w 1961 roku i która to suka   była również wnuczką JURKKA, który przyszedł na świat w 1957 roku.
Poprzez Mostodalens LIKKA, urodzoną w 1966 roku, XMAN był prawnukiem słynnego Inter.Champ., podwójnego Championa Szwecji Mostodalens ESS, urodzonego w 1954 roku i zamieszkałego w hodowli " Mostodalens ", należącej do p. Rune Malmberg, szwedzkiego sędziego. 
Hodowla " Mostodalens " zaczęła swoją działalność w Szwecji we wczesnych  latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku. 
Tak na marginesie tylko powiem, że hodowla " Mostodalens " zajmowała się również hodowlą w latach 50-tych jamników krótkowłosych standard,  cavalier king charles spaniels w latach 70-tych, a w późnych latach 80-tych flat couted retriever.
Pierwszy miot po Mostodalens VILLI i po  Mostodalens LIKKA, suki urodzonej w 1966 roku, córki Inter.Champ.Kruunupään DAVY, urodził się w 1968 roku, a w 1974 roku zostało powtórzone krycie z którego się wywodził XMAN i urodził się  Mostodalens ESS II,  a więc młodszy o cztery lata brat XMAN'a. Pies ten pozostał w hodowli i był tam czynnym reproduktorem.
Odnośnie jeszcze Inter.Champ.Kruunupään DAVY to w katalogu XIII Bałtyckiej Wystawy Psów Rasowych w Sopocie z 1971 roku
 foto_17a
została zamieszczona jego fotografia. Na wystawę tę były zgłoszone 2 psy - Mosodalens XMAN i BANJO HALLI Od Łajki, który występował w klasie zwycięzców, a sędziował je p.Lubomir Smyczyński
foto_17b

Mostodalens XMAN  posiadał także potomstwo w Czechosłowacji, urodzone 15 września 1975 roku. Jego partnerką została wtedy AIKA z Brevnova, będąca córką 

 foto_17c
fińskiego importa Zw.Mł. Brno'71 JERI, oraz BESSY Kulosaari. AIKA z Brevnova przyszła na świat 6 maja 1972 roku u p. Ladislava Mazl, a zamieszkała ona u p. Otakara Hulec z Pragi. U niego też urodziła dwa mioty pod przydomkiem " Kalevala ", na literę " A ", pierwszy po Mostodalens XMEN'ie, na literę " A ",

foto_17d
W miocie tym urodził się jeden piesek nazwany ALKA, natomiast jego siostry to AGHA ( która zamieszkała w Polsce ), ASTRA, ARI i AKELA Kalevala. Z drugiego miotu AIK'i nazwanego na literę " B " pochodzi np BARIBAL Kalevala który miał tytuł Zwyc.Czechosłowacji 1981 i był reproduktorem, mając potomstwo w hodowlach np. " Z Finskych Plani ",  " Od Susanki ", czy " Vosykov ". Ale o nim piszę dokładniej w pkt. 13 przy omawianiu BRIT'a ze Zlutych Skal.
AIKA z Brevnova posiadała rejestrację  Clp - 22 / 74, czyli była ona 22 egzemplarzem karelskiego psa na niedźwiedzie zarejestrowanym  w Czechach. Jest ona również praprababką CEDRIKA Pikimusta p. Baeaty Grossek, o którym piszę dalej, natomiast jej córka -  ASTRA Kalevala to prababka BRIT'a ze Zlutych Skal, mającego potomstwo w hodowli " Albus ".
Natomiast matka AIK'i z Brevnova, suka o imieniu BESSY Kulosaari wywodziła się z urodzonego  27 lutego 1970 roku w Czechach pierwszego miotu JENNI, której partnerem został nasz Metsämiehen HALLI. 
Champ.CSRS1969, Zwyc.Brna 1969, Zw.Pragi 1969 JENNI urodziła się w 1965 roku i  jako dwuletnia suka została podarowana p. Zdenkovi Urban z Pragi przez jego fińskich przyjaciół i który po powrocie do kraju zarejestrował ją w czeskiej księdze hodowlanej pod nr Cslp - 2 /70. JENNI była  córką RAMU, a poprzez niego była wnuczką psa o imieniu JURKKA, oraz praprawnuczką Pöyröön ROMULUS'a, a więc poprzez JURKKA była spokrewniona z Mostodalens XMAN'em.
Ale swoje pierwsze szczenięta JENNI miała w Finlandii, urodzone w 1967 roku, natomiast jej drugi miot urodzony już w Czechach przyszedł na świat w 1970 roku po Metsämiehen HALLI - np. wspomniana wyżej BESSY Kulosaari, a w1972 roku JENNI miała szczenieta po JERI'm, np. CLEA Kulosaari.
Partnerem BESSY Kulosaari, czyli ojcem AIK'i i jej brata ALAN'a z Brevnova, który pozostał w hodowli, był JERI, wnuk i prawnuk JURKKA, oraz praprawnuk Pöyröön ROMULUS'a, który to również był dziadkiem naszego importa Metsämiehen MURRI. JERI urodził się  24 sierpnia 1970 roku, w fińskiej hodowli p. Mikko Mattila, został zarejestrowany w Cslp pod nr 10/72, a zamieszkał u p. Very Urbanovej z Pragi.

Będąc ekwiwalentem za krycie, do Polski przyjechała AGHA Kalevala, czyli prawnuczka JENNI, która zamieszkała u p. Barbary Grabowskiej Niesytto. U niej też miała ona miot, urodzony 26 września 1978 roku po Champ. CZEMP'ie z Wierchów. Pięciu szczeniętom hodowca dał imiona zaczynające się na literę " A ", a w miocie tym były ARNO i ARGO, oraz ALMA, ATA i ADA. ARNO nabył p. Ryszard Jerzowski z miejscowości Herby, do późniejszej hodowli " Liswarta ", a ALMA  pojechała do Tarnowskich Gór, do p. Zbigniewa Łaszczuka.

Jako ciekawostkę podam jeszcze to, że na I Międzynarodowej Specjalistycznej Wystawie Psów Ras Myśliwskich zorganizowanej dnia 13 czerwca 1976 roku w Opolu były zgłoszone tylko 2 egzemplarze karelczyków, pies w klasie championów - CHEMP z Wierchów, który zdobył ocenę doskonałą, medal złoty, CWC i Zwyc.Polski, natomiast w klasie użytkowej wystapiła właśnie AIKA z Brevnowa, matka AGH'y Kalevala i która dostała ocenę doskonałą, lokatę I i medal złoty.

Reasumując więc, historia hodowli karelskiego psa na niedźwiedzie w Czechach zaczęła się parę lat później, niż w Polsce, a poprzez krew Metsämiehen HALLI, BANJO HALLI Od Łajki oraz Mostodalens XMAN'a, Polska ma w tej ich początkowej historii znaczący udział.










Kontynuując jednak omawianie poprzedniego tematu, dotyczącego hodowli " Ze Strzałowa "  to dnia 15 czerwca 1968 roku przyszedł kolejny miot po Metsämiehen HALLI  i po TUPU, a urodzona FLINTA ze Stzałowa, pojechała do p. Włodzimierza Podymy ( hodowla " Ze Stuposian " ), ale szczeniąt u niego nie miała, natomiast  FINA - FORTA Ze Strzałowa, została kupiona przez p. Zbigniewa Hawrota z Sopotu, którego pierwszymi karelczykami były KAMA z Kosmosu, urodzona w 1965 roku, oraz ERA  - ALFA ze Strzałowa, urodzona rok później. 

KAMA z Kosmosu, która również była zgłaszana na wystawy jako KAMA z Solnej, była zarazem pierwszym egzemplarzem karelczyka zarejestrowanym w Oddziale Gdańsk.

foto_19b

 

 

 

Ale tylko FINA - FORTA miała potomstwo, które urodziło się 1 października 1971 roku pod przydomkiem " Z Matecznika ", a ojcem ich został Mostodalens XMAN, dla którego to były jego pierwsze szczenięta. W miocie tym były np. SWEN - BAJKAŁ, SILISTRA , a ich siostra SZELMA z Matecznika pojechała do hodowli " Z Wierchów ", należącej do p. Andrzeja Niesytto, w której to hodowli jej pierwszy miot  urodził się 1 czerwca 1974 roku. Partnerem SZELM'y z Matecznika został Zwyc.CZEMP Z Wierchów i urodzonym 5 szczeniętom, suczkom, hodowca nadał imiona - SZUTKA, SZPILKA, SZUMKA, SZOPKA, oraz SZUMNA SAGA  z Wierchów, która zamieszkała u p. Józefa Wojtygi z Nienadowa.
Dnia  28 sierpnia1975 roku urodziło się 6 szczeniąt, 3 suki to DUSZKA, DARA, DUMKA oraz DRUH, DORAJ i DORMIN z Wierchów, dzieci CZEMP'a z Wierchów i SZELM'y z Matecznika. A CZEMP z Wierchów i SZELMA z Matecznika były dziećmi Mostodalens XMAN'a, tak więc ich potomstwo było jego podwójnymi wnukami. 

Dnia 10 sierpnia 1976 roku, SZELMA z Matecznika miała ponownie szczenięta po CZEMP'ie z Wierchów, 4 pieski nazwano następująco -  ELF zamieszkał u p. Zenona Augustajtisa z Przerwanek, EFI, EWAR i EROS z Wierchów, który pojechał do Warszawy, do pp.Kiszkurno, a suki to ELI i ETNA z Wierchów, którą nabyl p. Czesław Białek i która stała się bazową suką hodowli " Z Liliowego Wrzosowiska ".

Pół roku później,  20 lutego 1977 roku po tych samych rodzicach co były poprzednie mioty, urodziło się 5 szczeniąt, które hodowca nazwał na literę " F ". trzy pieski to FALK, FIDO i FREA, a suczki to  FLORA  i FARSA z Wierchów, która to również miała szczenięta, urodzone 16 października 1978 roku. 
Partnerem FARS'y z Wierchów, zamieszkałej u p. Zbigniewa Justy z Zielonej Góry został WOLF'i Elgkongens i urodził się np. AGUR, który zamieszkał w Jeleniej Górze u p. Jana Zdziemborskiego.

Natomiast wracając jeszcze do Sopotu, to w miocie pod przydomkiem " Z Matecznika ", który przyszedł na świat 20 marca 1973 roku w hodowli p. Hawrota i którego rodzicami zostali ponownie XMAN i FINA - FORTA ze Strzałowa, urodziły się m.innymi TAJGA, która zamieszkała u p. Andrzeja Borkowskiego z Ryjewa, a jej siostra o biało - czarnym umaszczeniu TORA z Matecznika miała szczenięta urodzone 9 czerwca 1975 roku, u p. Bogdana Zhynowa z Lublina, pod przydomkiem " Z Ochoży ". Pies z tego miotu RAJ Z Ochoży, którego ojcem był Metsämiehen MURRI został nabyty przez OHZ Pelplin z Kulic, który to Ośrodek Hodowli Zwierząt miał już ETN'ę z Łajkogrodu.
Natomiast ich brat, o imieniu TROP z Matecznika, rezydujący u p. Henryka Stępniewskiego ze Zgórska, został ojcem szczeniąt urodzonych w hodowli " Raj ", a o jego dzieciach piszę o nim przy omawianiu hodowli " Z Łajkogrodu ", a konkretniej  BIANK'i TAJG'i Z Łajkogrodu wywodzącej się z drugiego miotu ELB'y ze Strzałowa 

Odnośnie hodowli " Ze Strzałowa ", to następna siostra FIN'y - FORT'y o imieniu FIGA -TAJGA ze Strzałowa kupiona została przez p. Edwarda Frankiewicza, który zarejestrował ją  w Związku Kynologicznym w grudniu 1968 roku i u którego przeżyła 13 lat, mając szczenięta po Metsämiehen HALLI-AKU, czyli po swoim 10-cio letnim już wtedy ojcu, urodzone 30 lipca 1971, w hodowli " Łowiec ", należącej do p. Frankiewicza, np. AZA Łowiec, która miała wpisane w rodowodzie umaszczenie jako biało -czarne, a jej właścicielem był p. Ryszard Tujecki z Warszawy.

Tak jak pisał p. Frankiewicz - cyt. " Koło Łowieckie " Darz Bór " w Warszawie sprowadziło z Finlandii drugą parę  karelskich psów na niedźwiedzie, sukę Metsämiehen PÖRRI i psa Metsämiehen MURRI ".

Wywodziły się one z tej samej hodowli co pierwszy zarejestrowany w Polsce przedstawiciel tej rasy - Metsämiehen HALLI, ale urodziły się 10 lat później, a mianowicie w 1970 roku, Zw. Metsämiehen MURRI, dokładnie urodził się 5 kwietnia 1970 roku i wraz z Metsämiehen PÖRRI, urodzoną 12 kwietnia 1970 roku stworzyły podwaliny hodowli " Z Kurpiów ", należącej do Koła Łowieckiego " Darz Bór ", a prowadzącym je z ramienia Koła był nieżyjący już kol. Janusz Sulgostowski, sędzia kynologiczny, ale jako czteromiesięczne szczenięta zostały zarejestrowane w Związku przez Diplomatic Hunting Club mający swoją siedzibę w Warszawie, przy ulicy Grójeckiej.

Metsämiehen PÖRRI ze strony ojca była wnuczką Fin.Champ.Poyruun ROMULUS'a, a Metsämiehen MURRI był synem urodzonego w 1959 roku KÖRILÄS, syna JERI i KIRI. JERI natomiast, urodzony w 1956 roku, syn Fin.Champ. Pöyröön ROMULUS był ( poprzez swojego ojca ) wnukiem podwójnego championa Hirven ROMULUS'a. Poprzez swoją matkę o imieniu BELLA,  Metsämiehen MURRI był prawnukiem Fin.Champ PETE, którego krew płynie również w żyłach Björnehusets SAMBO, który to miał w 2006 roku w Polsce potomstwo w w hodowli " Thorvalta ".

Dnia 14 października 1973 roku urodził się miot po Metsämiehen MURRI i po Metsämiehen PÖRRI, a imiona szczeniąt zaczynały się na literę " Z ", np. pies ZŁAJ OGARZ z Kurpiów, którego kupił p. Zygmunt Lewandowski z Ornety, jego siostra ZDOBA ONAKA z Kurpiów pozostala w hodowli i miała tam szczenięta urodzone 24 marca1976 roku, np. biało-czarnego TON'a z Kurpiów, syna jej i psa o imieniu CZIKI z Wierchów, który należał należał do Warszawskiego Koła Łowieckiego " Darz Bór ". 

Ogłoszenie o ich sprzedaży ukazało się w Łowcu Polskim nr 2 z 1975 roku.

Natomiast  ZWADA ODEZNA z Kurpiów urodziła 17 marca 1975 roku szczenięta w hodowli " Gorce " po FAGOT z Łajkogrodu, wywodzącego się z szóstego miotu ELB'y ze Strzałowa, np. w miocie tym była AZA, a jej brat  ARES Gorce miał  w przyszłości potomstwo w hodowlach -  "Z Salomina ", oraz w hodowli " Z Dziedzicówki ". 

Następny miot tej pary tj. Metsämiehen MURRI i Metsämiehen PÖRRI urodził się 20 listopada 1974 roku, a w miocie tym były np. WIR i WINGA z Kurpiów. Rok poźniej, w hodowli " Z Kurpiów " - 15 września 1975 roku przyszła na świat m.innymi UCHA z Kurpiów, córka MURRI i  PÖRRI, która  pojechała do p. Janusza Waśniewskiego z Iławy.

Żeby w jakiś sposób usystematyzować tę historię karelskiego psa na niedźwiedzie wypunktuję suki, które same, lub ich potomstwo miało zdecydowany wpływ na rozwój rasy w Polsce.

A więc już chyba czas jest zacząć omawiać hodowlę p. Czesława Białka " Z Liliowego Wrzosowiska ", w hodowli która rozpoczęła swoją działalność w 1974 roku, a działała do wczesnych lat 90-tych, czyli prawie 20 lat. W hodowli tej urodziło się conajmniej 45 miotów, czyli można się pokusić o tezę, że była to największa, poza Finlandią i Danią hodowla karelczyków w Europie. Hodowla ta rozpoczęła swoją działalność bazując na suce urodzonej w 1972 roku o imieniu CZARKA z Wierchów i mającej w swoim życiu 8 miotów. 


W niemieckim magazynie " Der Hund " z 1977 roku dano zdjęcia ras rzadkich występujących na MWPR w Poznaniu, która się odbyła w dniach 13 - 14 listopada 1976 roku. Oprócz ogarów, wilczarza, czy bloodhounda, zamieszczono również zdjęcie karelskiego psa na niedźwiedzie.
Na wystawę tę były zgłoszone dwa karelczyki, pies o imieniu ARO z Solnej i suka - CZARKA z Wierchów, której własnie zdjęcie w tym magazynie pokazano.

1.  CZARKA z Wierchów.

Pierwsze szczenięta w hodowli " Z Liliowego Wrzosowiska " pojawiły się na świecie 20 września 1974 roku po ATOS'ie z Mazur, będącym pierwszym karelczykiem p. Czesława Białka i który był partnerem CZARK'i z Wierchów jeszcze następnych jej 3 miotów. Urodzone szczenięta były wnukami i prawnukami rodzonych sióstr -  ER'y i ELB'y ze Strzałowa, a w miocie tym były np. DINA, DUNAJ z Liliowego Wrzosowiska, kupiony przez p. Józefa Czwojdę, zamieszkałego w Chróścinie, późniejszego hodowcę karelczyków pod przydomkiem " Rancho Welshy ". Ich siostra o imieniu DORA z Liliowego Wrzosowiska pozostała w hodowli, mając w niej później swoje szczenięta.

Drugie szczenięta CZARK'i i ATOS'a z Mazur urodziły się  6 sierpnia 1975 roku, a w miocie tym były np. BEZA i BEKSA z Liliowego Wrzosowiska, która miała szczenięta w hodowli  " Z Dziedzicówki " p. H.Pająka z Lublina. 
Po BEKSA z Liliowego Wrzosowiska i po ARES'ie Gorce urodził się w 1983 roku miot, z którego RABA z Dziedzicówki została w hodowli, mając po HARRY'm z Baszty Bialskiej miot, który przyszedł na świat 1 września 1987 roku, a ich imiona zaczynały się na literę " P ". M.innymi urodziły się PANDA, PODMUCH, PARYS, oraz PĘD  Z Dziedzicówki, który miał potomstwo w hodowli "  Z Przesmyku " p. L. Rutkowskiego. 
Tak całkiem na marginesie tylko zaznaczę, że ALA z Dziedzicówki, urodzona 6 maja 1985 roku po AIKO Elgkongens i po RABA z Dziedzicówki również została w hodowli  p. Pająka.

Trzeci miot CZARK'i z Wierchów przyszedł na świat 20 czerwca 1976 roku, również po ATOS'ie z Mazur, nazwany na literę " K ", np. pieski KURA, KLEKS, KOZAK, oraz KARO z Liliowego Wrzosowiska, który to pojechał do p. Zygmunta Wojsiata z Giżycka.

Czwarty miot CZARK'i przyszedł na świat  24 maja 1977 roku, a partnerem jej ponownie został ATOS z Mazur. Szczenięta dostały imiona zaczynające się na literę " S ", np. pieski  to SATUR i SET, który zamieszkał u p. Jana Lenarda z Lęborka, a suki to SABA, SYLWA, oraz SARA z Liliowego Wrzosowiska. SYLWA i SARA zostały zakupione przez Wojskowe Koło Łowieckie w Bemowie Piskim, ale SARA z Liliowego Wrzosowiska swoje szczenięta miała w hodowli " Z Nordu " p. Andrzeja Kuczkowskiego z Leszna. 

Dnia 29 maja 1979 roku SARA z Liliowego Wrzosowiska urodziła m.innymi suczki o imieniu SABA i SARA z Nordu, będące córkami AIKO Elgkongens. SARA z Nordu swoje potomstwo miała urodzone w hodowli " Z Pałuckich Lasów "  p.Waldemara Kłodowskiego ze Żnina. Najbardziej znanym z piątki urodzonych 22 kwietnia 1984 roku szczeniąt, których ojcem został DUNAJ z Liliowego Wrzosowiska był  ATOS z Pałuckich Lasów, który zamieszkał p. Stanisława Nawrockiego z Bydgoszczy. ATOS z Pałuckich Lasów, który żył 13 lat, miał potomstwo w hodowlach takich jak - " Spod Bydgoskich Lasów ", należącej również do p. Nawrockiego, oraz w hodowli " Z Bajkowego Lasu ", ale o nim piszę FER'y z Liliowego Wrzosowiska ( pkt 4 ).

Następny miot, których rodzicami zostali CZARKA z Wierchów i prawie dwuletni WOLFI Elgkongens, urodziły się 3 listopada 1978 roku i zostały nazwane na literę " F ", np. FARA, oraz FERA z Liliowego Wrzosowiska, która została podstawą hodowli " Z Baszty Bialskiej " p. Stefana Maja. 
Ich siostra FOKA z Liliowego Wrzosowiska -  to hodowla " Rancho Welshy ".

Kolejny, szósty z kolei miot CZARKI i pierwszy po AIKO Elgkongens pojawił się na świecie 29 maja 1979 roku, np. suka KAZI z Liliowego Wrzosowiska, 
pojechała do Elbląga, do p. Zygmunta Potrawiaka, szczeniąt nie miała, ale p.Potrawiak został  później hodowcą karelczyków pod przydomkiem " Pięknolesie ".

Jej siostra o imieniu KIRA z Liliowego Wrzosowiska rodziła szczenięta u p. Ryszarda Jerzowskiego, pod przydomkiem " Liswarta ". P. Jerzowski był również właścicielem psa o imieniu ARNO , syna AGH'y Kalevala, urodzonego w 1978 roku.
Natomiast partnerem KIR'y Z Liliowego Wrzosowiska został WOLFI Elgkongens, a z miotu który przyszedł na świat 7 czerwca 1981 roku wywodziły się m.innymi FEN, FIRM i FINKA Liswarta .

Natomiast inne szczenięta KIR'y z Liliowego Wrzosowiska, które przyszly na świat 21 września 1983 roku, były po MORO z Rancho Welshy i wśród nich był GROM Liswarta, który pozostał w hodowli i miał potomstwo w hodowli " Buda Pod Orzechem ", natomiast GAJKA Liswarta, u p. Zdzisława Henela z Częstochowy, w połowie 1987 roku miała szczenięta, a jej partnerem wówczas został WOLFI z Liliowego Wrzosowiska.

Następna córka CZARKI, a więc siostra KAZI i  KIR'y o imieniu KORA z Liliowego Wrzosowiska miała tylko raz szczenięta u p. Andrzeja Klimka, zamieszkałego w Wińsku, pod przydomkiem " Bartkowa Złaja ", urodzone 11 listopada 1983 roku, a ich ojcem został WOLFI Elgkongens. Urodzone w tym miocie pieski to ALI, AMI, AKI, a 2 suki nazwano ALKA , oraz AGA Bartkowa Złaja,  która pojechała do hodowli p. Czesława Białka, ale swoje dzieci AGA miała urodzone pod przydomkiem " Wyrwany Dół ", należącym do p. J.Matuszaka. W hodowli tej był miot urodzony 4 września 1987 roku po AIKO Elgkongens, np. TREF Wyrwany Dół, a 11 sierpnia 1989 roku ponownie urodziły się jej szczenięta, których ojcem został  EGO z Asi Boru, np. ASTRA, ATRA, oraz AGRA Wyrwany Dół, która pojechała do p. Agnieszki Wiese z Poznania.

Dnia 26 lipca 1980 roku przyszły na świat kolejne szczenięta CZARK'i i ponownie po WOLFI'm Elgkongens, nazwane na literę " I " . Urodziły się wtedy m.innymi IGO, oraz IRA z Liliowego Wrzosowiska, która w hodowli "  Z Twardogórskiej Kniei " należącej do p. Aliny Trznadel miała dzieci. Sześć szczeniąt urodzonych 2 stycznia 1986 roku było po SET ALI z Liliowego Wrzosowiska, o nadanych im imionach takich jak : BOK, BAS, BROK, a suki to BRYZA,  BAJKA z Twardogórskiej Kniei, ktora trafiła do p. Isabeli Żydowskiej z Wrocławia, oraz BETA z Twardogórskiej Kniei, która tylko ona z tego miotu miała potomstwo.
BETA z Twardogórskiej Kniei u p.Zbigniewa Nadratowskiego z Wrocławia miała jedyny w swoim życiu miot pod przydomkiem " Z Karelskich Gór ", urodzony 13 stycznia 1989 roku, po CZAKO z Radochowa, a urodziły się wtedy ATOS, AGA , AZJA, oraz AJA z Karelskich Gór, która pojechała do p. Franciszka Krajewskiego, ale dzieci nie miała. Natomiast AGA z Karelskich Gór u p. Jana Kobylańskiego z Bielska Białej miała tylko jeden raz szczenięta, po WOLFI'm z Liliowego Wrzosowiska, urodzony  8 listopada 1991 roku. Szczenięta w ilości siedmiu sztuk zostały zarejestrowane pod przydomiem " Z Boraczego Wierchu ", suczkę nazwano ALFA, natomiast pieski to ARES, APACZ, ATOS, ALAN, AGAT i APOLLO z Boraczego Wierchu.

A szczenięta urodzone w hodowli " Z Karelskich Gór "  w swoim rodowodzie jako dziadków posiadało rodzeństwo, ale nie z tego samego rocznika. BILI z Liliowego Wrzosowiska, urodzony w 1981 roku był ojcem CZAKO z Radochowa, natomiast IRA z Liliowego Wrzosowiska, matka BET'y z Twardogórskiej Kniei, urodziła się w 1980 roku i zarówno BILI, jak i BET'y byli dziećmi WOLFI'ego Elgkongens oraz ARY z Węgorzewskiej Kniei.

Ósmy i zarazem ostatni miot CZARKI z Wierchów nazwany na literę " E " przyszedł na świat 12 czerwca 1981 roku po AIKO Elgkongens np. suka, która dostała na imię  ELBA, została kupiona przez p. Romana Piotrowskiego i zamieszkała w Tłuszczy, a jej siostra - EBRA z Liliowego Wrzosowiska pojechała do p. Józefa Jankowskiego z Roszek, który to miał jeszcze jedną sukę, prawie rówieśniczkę EBR'y o imieniu OMA Rancho Welshy, urodzoną  6 maja 1981 roku.

A do Polski zostały zaimportowane następne psy, ale były to pierwsze importy z Danii wywodzące się z hodowli Elgkongens, należącej do p.Olkjar Hald. Były to WOLFI Elgkongens, urodzony 7 stycznia 1977 roku, jako syn PETE i Turres SISU, która przyszła na świat w 1970 roku , oraz AIKO Elgkongens, urodzony 12 sierpnia 1977 roku,   i który w 1980 roku uzyskał tytuł Championa Polski. AIKO był synem DIXI i suki FLICKA, która została zarejestrowana w 1973 roku, jako córka PETE i  DK Champ.Turres JEKKU, zarejestrowanej w 1969 roku. DIXI zarejestrowany w 1972 roku był synem DK Champ Pihlan PRIHA i Turres SISU. 

Zdjęcie obok  przedstawia reklamę hodowli i szczeniąt, urodzonych w piątym miocie CZARK'i z Wierchów i będących dziećmi właśnie WOLFI'ego.

Reklama ta ukazała się w poznańskim katalogu z 1978 roku.

WOLFI i AIKO Elgkongens wywodząc się z tej samej hodowli były ze sobą spokrewnione, ponieważ ojciec WOLFI'ego - PETE, urodzony w Finlandii w 1971 roku, ale zarejestrowany w Danii w 1972 roku, był dziadkiem ze strony matki dla AIKO. PETE był synem Fin.Champ. JEHU, urodzonym w 1966 roku. JEHU natomiast był prawnukiem psa o imieniu PETE, ale innego, który przyszedł na świat w 1957 roku i o którym piszę przy okazji omawiania Björnehusets SAMBO i  BARIBAL'a Kalevala. 

Partnerką JEHU, a matką PETE została Monon MISKA, której rodowód całkowicie opierał się na  hodowli " Usvan ". Hodowla " Monon " zaczęła funkcjonować w 1968 roku, bazując na suce urodzonej w 1961 roku o imieniu Usvan SESI. Usvan SESI miała w sumie cztery mioty, zawsze po SF Champ. JEHU. Natomiast matka WOLFI'ego Elgkongens -  Turres SISU, zarejestrowana w DKK w1970 roku,  była babką ( ze strony ojca o imieniu DIXI ) dla AIKO Elgkongens. Ojcem Turres SISU był ALI, będący synem Turres JEKKU, zarejestrowanej w DKK w 1969 roku. Hodowla " Turres "  jest jedną z pierwszych hodowli karelskiego psa na niedźwiedzie w Danii, a na początku lat 50-tych XX wieku hodowla " Turres " zajmowała się również hodowlą beagli.

A pierwszymi hodowlami karelczyków w Danii były hodowle " Turres ", " Elgkongens ", oraz " Björnehusets ".

Rok 1977 był rokiem mającym istotne znaczenie w dalszym rozwoju rasy w Polsce. Oprócz tych dwóch importów i miotów urodzonych w hodowlach " Z Ogarliszek ", " Z Moszczańca ",  czy " Z Salomina ", w hodowli " Leśna Kraina " p.Stanisława Maleszewskiego z Warszawy pojawił się na świecie miot po następnej zaimportowanej, trzeciej suce z kolei, po TUPU i Metsämiehen PÖRRI, sprowadzonej również z Finlandii -  FINPIMU, urodzonej 17 marca 1973 roku. FINPIMU była córką PÖRRI, który to przyszedł na świat w 1963 roku, sam będąc synem JERRY i NIKKE. Natomiast matką FINPIMU, oraz jej sióstr o imionach - RIIA, RINKA i  brata KAARI została RITA, prawnuczka PETE, urodzonego w 1957 roku i będącego dalekim krewnym Bjornehusets SAMBO. 

Pierwszy miot w hodowli " Leśna Kraina " po Mostodalen XMAN'ie urodził się w połowie 1976 roku, a anons o sprzedaży szczeniąt pojawił się w Łowcu Polskim z 1-31 sierpnia 1976 roku.

NEWA i NIDA Leśna Kraina, urodzone rok później, w 1977 roku, będące również córkami FINPIMU i Mostodalens XMAN'a rozpoczęły swoją karierę hodowlaną u p. Mieczysława Golca w hodowli " Sfora Zinajdy " ze Złocieńca.

NIDA Leśna Kraina miała pierwsze szczenięta urodzone 22 maja 1978 roku po FLET z Łajkogrodu, np. urodził się KNOT Sfora Zinajdy. Rok później, dnia 22 lipca 1979 roku NIDA Leśna Kraina i CYGAN Raj miały potomstwo, nazwane na literę " B " , np. BUDRYS Sfora Zinajdy.
Dnia 16 maja 1981 roku NIDA Leśna Kraina miała szóstkę dzieci po CYGAN'ie Raj, które hodowca nazwał na imiona zaczynające się na literę " D ".
I tak - DALIA i DORIS, oraz DRACHM, DOLAR, DINGO i DEMON Sfora Zinajdy.

DORIS Sfora Zinajdy swoje potomstwo miała 19 października 1984 roku po AIKO Elgkongens w ilości 10 sztuk.

Natomiast NEWA Leśna Kraina, która jako druga miała miot w tej hodowli, urodziła 16 stycznia 1982 roku dzieci nazwane na literę " C ", a którego ojcem został również CYGAN Raj. Sześć szczeniąt  hodowca nazwał następująco - CERTA Sfora Zinajdy, która pojechała do p. Andrzeja Przeborowskiego z Suwałk, u którego jednak szczeniąt nie miała. A jej siostry to CELA, CERA, CZOK, CEL oraz CIS Sfora Zinajdy, który został reproduktorem. CIS Sfora Zinajdy miał potomstwo w następujących hodowlach - " Z Krainy Mrozów ", " Z Wesołej Polany ", " Dom Jarzębinowy ", " Z Baszty Bialskiej ", " Biały Trop ", " Od Błękitnookiej ", oraz w hodowli " Od Larysza ".
W tym samym roku, ale 1 sierpnia 1982 roku NEWA Leśna Kraina miała ponownie szczenięta z tego samego skojarzenia, a ich syn, AGAT Sfora Zinajdy, mieszkający u p. Zbigniewa Boczka ze Szczecina, został później Championem Polski . A w miocie tym oprócz AGAT'a był APIS, ARGO, AJAKS, AGA, oraz ADA Sfora Zinajdy
NEWA następny miot urodzony 14 maja 1983 roku miała także po CYGAN'ie Raj, urodziły się wtedy GROM, GAJ, GLORIA, a GIZA Sfora Zinajdy pojechała do Świętochłowic, do p. P. Bojaruna, GAMA Sfora Zinajdy, początkowo pozostała w hodowli, natomiast GEJSZA Sfora Zinajdy miała szczenięta, które przyszły na świat 7 maja 1985 roku, pod przydomkiem " Z Radochowa ", a których ojcem został BILI z Liliowego Wrzosowiska. Urodziły się wtedy m.innymi CZATA, CARO i CZAKO z Radochowa, który zamieszkał u p.Zbigniewa Caputy z Bystrzycy Kłodzkiej i później miał własne potomstwo w hodowlach  " Z Appijskiej Drogi " i " Z Karelskich Gór ".

Hodowla " Z Radochowa " należała do p. Jerzego Niewęgłowskiego, zamieszkałego w Radochowie, który do GEJSZ'y dookoptował jej siostrę - GAM'ę Sfora Zinajdy.

Odnośnie jeszcze hodowli " Leśna Kraina " to dnia 8 lipca 1979 roku, urodził się następny miot po Metsämichen MURRI i po FINPIMU, np. DYM Leśna Kraina nie wyjechał z Warszawy i zamieszkał u p. Włodzimierza Szymanko, a jego siostra DRACHMA Leśna Kraina została bazową suką hodowli " Dom Jarzębinowy " p. Wiesława Rembielińskiego z Wałdowa.

DRACHMA Leśna Kraina miała szczenięta po CIS'ie Sfora Zinajdy, urodzone 7 września 1985 roku w hodowli " Dom Jarzębinowy " w ilości 6 szczeniąt. W miocie tym były RAPA, ROTA, ROCKY, RUMBO, RENO, oraz REN Dom Jarzębinowy, a szczenięta te były wnukami ze strony ojca i prawnukami ze strony matki FINPIMU.

REN Dom Jarzębinowy początkowo został kupiony do hodowli "
Z Liliowego Wrzosowiska ", ale docelowo zamieszkał w hodowli 
" Ponieckie Wrzosowisko ". 
REN Dom Jarzębinowy również uzyskał kwalifikacje reproduktora i posiadał potomstwo w hodowlach takich jak: " Wierna Zgraja ", 
" Z Liliowego Wrzosowiska ", " Z Dymaczewskich Łąk ", "  Z Łowiska Wasosz " i " Z Jutrosina ", " Z Asi Boru " i w hodowli " Ponieckie Wrzosowisko ".




Cofając się jeszcze do lat 70-tych, to pod koniec roku 1977 - 10 listopada, w hodowli " Z Węgorzewskiej Kniei " należącej do p. Kazimierz Kolasa z Węgorzewa, bazowa suka tej hodowli 
ARNA z Rzeszowskiego Boru miała szczenięta po BANJO HALLI Od Łajki i urodził się wtedy np. APIS i ARA z Węgorzewskiej Kniei, która zamieszkała w hodowli " Z Liliowego Wrzosowiska ".

.Rok poźniej w hodowli " Z Węgorzewskiej Kniei ", to jest 20 sierpnia 1978 roku powtórzono to samo krycie, to znaczy ARNA z Rzeszowskiego Boru została skojarzona z BANJO HALLI'm Od Łajki, a urodzonym szczeniętom dano imiona na literę " B ", np. BROK, BEJ, czy BRYZA - FINA z
Węgorzewskiej Kniei, a suka ta pojechała do Koła Łowieckiego Ponowa z Gdyni.


 

 

2.  DORA z Liliowego Wrzosowiska

DORA z Liliowego Wrzosowiska pochodziła z pierwszego miotu CZARKI z Wierchów, urodzonego w 1974 roku i była ona pierwszą suką z przydomkiem " Z Liliowego Wrzosowiska ", która miała własne potomstwo.

DORA z Liliowego Wrzosowiska została zgłoszona do klasy otwartej na I Specjalistyczną Wystawę Psów ras Myśliwskich zorganizowaną przez Oddział Kalisz. Wystawa ta odbyła się 26 czerwca 1977 roku, a jedynego wówczas przedstawiciela tej rasy - DOR'ę z Liliowego Wrzosowiska sędziował właśnie p. Edward Frankiewicz, o którym piszę na początku tego opracowania.
Dnia 20 kwietnia 1978 roku DORA z Liliowego Wrzosowiska miała potomstwo po Mostodalens XMAN'ie, a suka z tego skojarzenia o imieniu HANA z Liliowego Wrzosowiska została w hodowli. Ale oprócz HANY w miocie tym były również HOST i HEBAN z Liliowego Wrzosowiska.

HANA z Liliowego Wrzosowiska miała szczenięta urodzone  dnia 29 stycznia 1983 roku po AIKO Elgkongens, np. MAJ z Liliowego Wrzosowiska, który pojechał do p. Andrzeja Przeborowskiego z Suwałk, sędziego prób pracy psów myśliwskich, będącego właścicielem hodowli " Prima Sort ". 
Rok później, dnia 27 maja 1984 roku HANA z Liliowego Wrzosowiska miała dzieci po REN'ie Dom Jarzębinowy, a córka z tego związku o imieniu ABA - AGA z Liliowego Wrzosowiska urodziła szczenięta dnia 30 marca 1991 roku, w hodowli " Ponieckie Wrzosowisko ", np.pieska o imieniu ERG - AŁTAJ oraz  suki  EDA i ELI Ponieckie Wrzosowisko. Eli Ponieckie Wrzosowisko zamieszkała u p. Dariusza Dutkiewicza w Leśniczówce Kostkowo
Ale wcześniej ABA - AGA z Liliowego Wrzosowiska miała szczenięta w hodowli w której się urodziła. Dnia 6 maja 1990 roku po niej i po CACIB, Zw.Pl. EGO z Asi Boru urodziła się np. MIKA z Liliowego Wrzosowiska, która zamieszkała w Zduńskiej Woli u p. Czesława Szymczaka.
Rok później ABA - AGA z Liliowego Wrzosowiska została u p. Hemryka Kaźmierczaka skojarzona z REN'em Dom Jarzębinowy, ale ostatnie już szczenięta urodzila u p. Stanisława Ciemięgi z Mielca pod przydomkiem " Z Surowego Kąta ". Imiona siedmiu szczeniąt, które przyszły na świat 26 czerwca 1992 roku zaczynały się na literę " A ", i tak pieski to AMIK, AZOR, który pozostał w hodowli, ARES, AMIGO, natomiast suczki nazwano następijąco - AZA, ARA, oraz ADA z Surowego Kąta.
Dnia 26 kwietnia 1985 roku ponownie po  AIKO Elgkongens i HAN'ie z Liliowego Wrzosowiska przyszły na świat suki FINA, FOKA, FERA  z Liliowego Wrzosowiska, która to zamieszkała u p. Sławomira Hurko ze Słupska. 
U niego też Champ.Pl Zw.Mł. FERA  z Liliowego Wrzosowiska miała dwukrotnie szczenięta po CIS'ie Sfora Zinajdy. Pierwsze w ilości 5 piesków urodziły się 1 grudnia 1988 roku, a były to ARAMIS, ATOS, AGAR, ANTAJ oraz AMON. Drugi miot przyszedł na świat 3 sierpnia 1990 roku, nazwany na literę " B " i tak - pieski to BOLEY, BRYK, oraz suczki BAJKA, BERTA, BONI i BELLA.

Pod koniec 1978 roku, a więc pół roku później, DORA z Liliowego Wrzosowiska miała szczenięta z AIKO Elgkongens, a urodzona 20 września 1978 roku z tego skojarzenia, tj. DOR'y i 13-sto miesięcznego AIKO Elgkongens, suka o imieniu DINA z Liliowego Wrzosowiska została w przyszłosci matką psa o imieniu ALEKS ALI z Bajkowego Lasu, który to urodził się 28 grudnia 1986 roku jako syn ATOS'a z Pałuckich Lasów, a zamieszkał u p.Jerzego Antoniewicza z Legnicy. ALEKS ALI z Bajkowego Lasu, który uzyskał uprawnienia reproduktora, posiadał potomstwo w hodowli " z Jutrosina " i w hodowli " Z Liliowego Wrzosowiska ".

Natomiast hodowla " Z Bajkowego Lasu " należała do p. Zbigniewa Borożyńskiego z Bydgoszczy, a ALEKS  ALI posiadał również siostrę nazwaną AURA z Bajkowego Lasu, która to miała jedyny raz szczenięta w hodowli " Z Appijskiej Drogi " u p. Józefa Szczygielskiego z Wrocławia, urodzone 30 marca 1990 roku po CZAKO z Radochowa. A w miocie tym były ROLF, RINGO, oraz RAMZES z Appijskiej Drogi, który pozostał w hodowli, natomiast 3 suki nazwano RIKA, RITA, a RIZA z Appijskiej Drogi miała również tylko raz miot pod przydomkiem " Z Oleskich Łowisk " p. Bogdana Kinasa z Olesno.










 

Na przykład urodzony dnia 23 lipca 1992 biało - czarny pies z tego
miotu o imieniu BAJKAŁ z Oleskich Łowisk, syn SET  ALI'ego z Liliowego Wrzosowiska,  pozostał w hodowli.

 

 

 

 

W hodowli " Z Bajkowego Lasu " był  jeszcze drugi i zarazem ostatni miot urodzony 11 lutego 1992 roku, po ATOS'ie z Pałuckich Lasów i po DIN'ie z Liliowego Wrzosowiska, nazwany na literę " B ", a odchowane szczenię - BEJ z Bajkowego Lasu, trafiło do Katarzyny Skolimowskiej z Bydgoszczy.  


W 1979  roku DORA z Liliowego Wrzosowiska miała po Zw., CWC AIKO Elgkongens szczenięta nazwane na literę " K ", a suka z tego miotu KORA z Liliowego Wrzosowiska została bazową suką hodowli " Z Asi Boru ", należącej do p. Janusza Białka, brata p. Czesława, mieszkającego w leśniczówce Książęcy Las.

Rok później, dnia 18 lipca 1980 roku również po AIKO Elgkongens i po DOR'ze z Liliowego Wrzosowiska przyszedł na świat m.innymi BEN z Liliowego Wrzosowiska, który zamieszkał u p. Janiny Reymann w Gdańsku.

DORA z Liliowego Wrzosowiska miała także szczenięta po WOLFI'm Elgkongens, urodzone na początku 1982 roku,a suka z tego miotu o imieniu BONA z Liliowego Wrzosowiska, ( wnuczka CZARK'i z Wierchów ) pozostawiona w hodowli, została 2 marca1983 roku matką późniejszego Champ.Pl Zw.Pl SET- ALI z Liliowego Wrzosowiska, który ponad dwa lata żył w hodowli w której się urodził, a następnie zamieszkał u p. Zbigniewa Jankowskiego, w hodowli " Rumcajsowe Obejście ". 

 

 

 

 

 

 

 

 

SET ALI i jego siostry - SELLA i SABA z Liliowego Wrzosowiska były dziećmi wspomnianej wyżej BON'y z Liliowego Wrzosowiska i DUNAJ'a z Liliowego Wrzosowiska, czyli rodzeństwo to było podwójnymi wnukami WOLFI'ego Elgkongens.

SET ALI z Liliowego Wrzosowiska posiadał potomstwo w takich hodowlach jak: " Z Liliowego Wrzosowiska ", " Z Twardogórskiej Kniei ",  " Z Mrozówki ", " Z Kotłowej Górki ", " Rumcajsowe Obejście " , " Z Sułowskich Łąk ",  "  Wierna Zgraja ",  " Z Asi Boru ", " Wstęga Kaczawy "  . " Albus "  i   " Z Oleskich Łowisk ", w której to hodowli został ojcem mając 11 lat.

Natomiast SABA z Liliowego Wrzosowiska to hodowla " Z Krainy Mrozów " należąca do p. Józefa Łazarskiego z Suwałk, u którego dnia 3 lipca 1986 roku po CIS'ie Sfora Zinajdy i po SABA z Liliowego Wrzosowiska przyszło na świat 6 szczeniąt, jeden piesek nazwany BAJKAŁ, a suczki to BERTA, BAJKA, BONA i BIMA z Krainy Mrozów.
BIMA z Krainy Mrozów pojawiła się u p. Andrzeja Przeborowskiego z Leśnictwa Trosy, który to miał już starszego o ponad 3 lata psa z hodowli " Liliowego Wrzosowiska " o imieniu MAJ. Ale para ta nie doczekała się szczeniąt.

Dnia 29 kwietnia 1987 roku również po CIS'ie Sfora Zinajdy urodził się drugi miot SAB'y z Liliowego Wrzosowiska w ilości 6 szczeniąt - TUR, TIM, TROP, TARA, TINA z Krainy Mrozów, która to u p. Leszka Zapolski-Downar z Supraśla miała miot, urodzony 1 marca 1989 roku, po ARON'ie z Jurowieckiej Góry. A w miocie tym były BAR, BAS, BIN, BELA, BONA i BETA.

Szóste szczenię z miotu CIS'a i SAB'y nazwane TAJGA z Krainy Mrozów, pojechało do Elbląga, do p. Zygmunta Potrawiaka, a potomstwo jej omawiam w pkt 12.

Ale wracając do miotów SABY z Liliowego Wrzosowiska, czyli do hodowli " Z Krainy Mrozów ", to 12 kwietnia 1988 roku miała ona następny miot, również po CIS'ie Sfora Zinajdy. 6 szczeniąt nazwano następująco:  ALI, ATOS, AMUR, ARA, ABA, oraz ALFA z Krainy Mrozów.

Natomiast CIS, CYGAN, CZOK, CZARKA, CERTA i CZIKA z Krainy Mrozów urodziły się 1 marca 1989 roku po CIS'ie Sfora Zinajdy, którego partnerką została tak jak w poprzednich miotach SABA z Liliowego Wrzosowiska.